wtorek, 23 października 2012

Czerwona XXL.../Red XXL...

Czerwona, gigantyczna, minimalistyczna torba...Szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że koniec końców torba  wyjdzie taka wielka... Zapytacie jak to możliwe? ;) Ano jest to możliwe jak się projektuje w trakcie szycia nie robiąc wcześniejszych prób...Także wyszła gigantyczna, ale moim zdaniem efektowna...A co Wy o tym myślicie? Na pewno pomieści wszystko czego kobieta potrzebuje ;)

Pozdrawiam i do usłyszenia...

Red, giant, minimalist handbag... Honestly I didn't expect that it will end up so big... You would ask, how is it possible? ;) It is possible when you design under sewing without any earlier attempts... So finally I made a giant handbag, but in my opinion really impressive... What do you think? It can hold everything what woman needs for sure ;)

See you later...






14 komentarzy:

  1. No w takiej torbie to ja bym się zmieściła ze wszystkimi swoimi przydasiami wyjściowymi. Cudna!

    OdpowiedzUsuń
  2. fajoska jest, myślę, że w tym rozmiarze cały jej urok :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne jesienne kolrki!!! I ten rozmiar.Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuje serdecznie za tak miłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. super! tyle się w niej zmieści :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna ta torba ;D Przydałaby się chyba każdej kobiecie - tak jak mówisz - pomieściłaby wszystko ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. To coś dla mnie:)
    http://sajowe-hafciarstwo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę że znasz się na modzie, mogła byś doradzić którą torebkę wybrać z http://nowiutka.pl bo dostałam za darmo kupon rabatowy i okazało się na dodatek że wyślą za darmo. Ja bym się skłaniała do tej różowej. Dziękuję i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. rewelacyjna :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna torba, minimalistyczna a jednak robi wrażenie :) pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad :)